Jak walczyć z hałasem

Ach… cisza i spokój, brak hałasów z zewnątrz mieszkania, możliwość przespania nocy bez odgłosów przejeżdżających pojazdów i imprezujących sąsiadów to marzenie każdego. Myli się jednak ten, kto myśli, że ów luksus zarezerwowany jest wyłącznie dla osób mieszkających na wsi i to w odludnej okolicy. Inwestując w okna i drzwi o odpowiednich parametrach akustycznych można cieszyć się spokojem nawet w centrum wielkiego miasta.

Dlaczego wyciszanie mieszkania jest takie ważne?

Nadmierny hałas może prowadzić do przykrych skutków zdrowotnych, a w ekstremalnych przypadkach nawet do utraty słuchu i wycieńczenia organizmu. Dzieje się tak, ponieważ do regeneracji ciała i umysłu konieczny jest odpoczynek.

Gdy jest on zakłócany przez jakieś czynniki zewnętrzne, odbija się to na samopoczuciu i zdrowiu.

Dźwięki o natężeniu 35dB nie wpływają negatywnie na zdrowie, ale mogą być denerwujące, od 120dB w górę, fale dźwiękowe mogą uszkodzić trwale słuch, a 130dB to już granica bólu. Na szczęście w normalnych warunkach do takiego natężenia fal dźwiękowych nie dochodzi, a średnie natężenie hałasu w odległości 5 metrów od drogi to ok. 70dB (co i tak jest dużo). Osoby mieszkające w pobliżu lotniska mogą być narażone nawet na hałas rzędu 80-100dB.

Im dalej od źródła hałasu, tym jego natężenie maleje, ok. 3dB wraz z podwojeniem odległości. Biorąc to pod uwagę istnieją dwa sposoby walki z nadmiernym hałasem w mieszkaniu: albo przeprowadzić się gdzieś z dala od węzłów komunikacyjnych i dróg o dużym natężeniu ruchu, albo zainwestować w lepsze okna i drzwi (nasza oferta – kliknij) o dobrych właściwościach akustycznych.

Hałasu nie da się wyeliminować, ale można go zminimalizować

Kompletne wyciszenie obiektu tak, by nie docierały do środka nawet najmniejsze dźwięki nie jest zbyt dobrym pomysłem. Ludzie są przyzwyczajeni do pewnego poziomu hałasu, a jego brak również negatywnie oddziałuje na psychikę.

Można się o tym przekonać wchodząc do tzw. komory ciszy – dźwiękoszczelnego pomieszczenia, w którym poziom hałasu wynosi… 0bB. Rekordzista wytrzymał w środku zaledwie 45 minut. Tak więc przesada w żadną stronę nie jest dobra. Pożądana wartość, którą chcemy uzyskać instalując dźwiękoszczelne okna to max. 40dB w ciągu dnia i 30dB w nocy, i to bez problemu możesz osiągnąć.

Jak określić wartość tłumienia dźwięku? Odpowiada za to parametr nazywany ważonym wskaźnikiem izolacyjności akustycznej Rw (dB). Im jego większa wartość, tym lepszą izolację akustyczną zapewnia przegroda.

Według badań zmniejszenie poziomu hałasu o ok. 10dB powoduje, że jego odczucie jest o połowę mniejsze. Standardowe okna posiadają współczynnik Rw = 27-32dB, z kolei ciche, dźwiękoszczelne okna powinny posiadać współczynnik tłumienia hałasu co najmniej Rw = 40dB, z uwzględnieniem poprawki Pm, obejmującej izolacyjność akustyczną pomieszczenia.

Komfort odpoczynku i przespane noce

Okna i drzwi o wysokim współczynniku Rw potrafią zdziałać cuda. Jeśli do tej pory każde przejechanie karetki pogotowia lub TIR-a tuż pod Twoimi oknami, wybudzały Cię ze snu, lub zagłuszały rodzinne rozmowy, to po zamontowaniu dźwiękoszczelnych przegród możesz spać spokojnie.

Ani syreny alarmowe, ani potężne silniki ciężarówek, ani nawet przemarsz krzykliwych imprezowiczów wracających z dyskoteki, nie zmąci Twojego spokoju. Dlatego, jeśli chcesz skończyć z hałasem raz na zawsze i w końcu porządnie się wyspać, polecamy montaż drewnianych okien dźwiękoszczelnych.